W pierwszym tygodniu ferii odbył się kolejny górski wyjazd klubu Muńcuł. Tym razem szlak prowadził przez szczyty Gorców (Lubań), Pienin (Trzy Korony, Czertezik, Sokolica) i Beskidu Sądeckiego (Koziarz). Przez cztery dni wędrowaliśmy przez fantastyczną białą scenerię pustych, ośnieżonych szlaków. Z wieży widokowej na Koziarzu podziwialiśmy beskidzkie, pienińskie i tatrzańskie panoramy, wyszukując szczyty zdobyte w czasie poprzednich wypraw.
W uroczym schronisku pod Durbaszką, znanym części uczestników z letniego pobytu kilka lat temu, pokrzepiliśmy się gorącą czekoladą przed intensywnym marszem przez grań i torowaniem trasy w głębokim śniegu. Pokryte szrenią bajkowe drzewa pod Lubaniem, śnieżyca przy bacówce pod Wysokim Wierchem, pies Orkan energicznie przebijający się przez zaspy – to tylko parę obrazów, które na długo zostaną w naszej pamięci